Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice Gospodarze
9 : 2
9 2P 2
0 1P 0
Pasternik Ochojno
Pasternik Ochojno Goście

Bramki

Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice
90'
Widzów:
Pasternik Ochojno
Pasternik Ochojno
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice
Pasternik Ochojno
Pasternik Ochojno
Brak danych


Skład rezerwowy

Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice
Pasternik Ochojno
Pasternik Ochojno
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice
Imię i nazwisko
Grzegorz Kuchta Trener
Pasternik Ochojno
Pasternik Ochojno
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Grzegorz Kuchta

Utworzono:

05.10.2015

Cisy urządzają gradobicie w Sułkowicach!

W niedziele Cisy rozegrały mecz z Pasternikiem Ochojno, z drużyną która może zaskoczyć każdego.

Spotkanie zaczęliśmy spokojnie, piłka chodziła między zawodnikami jak po sznurku. To już na początku Cisy obejmują prowadzenie w tym spotkaniu, po podaniu Michała Jończyka, uderza prosto w okienko nasz snajper Mateusz Moskal. Na drugą bramkę nie musieliśmy długo czekać, znowu Mateusz Moskal pokonuje bramkarza, a asystował mu Sylwek Marek. Wynik 2:0 pozwolił na spokojną grę w polu bez zbędnych nerwów, ale Cisy są pełni werwy i gotowi na następne bramki, oczywiście dla nas. Trzeciego gola strzela Krzysiek Golonka - nasz czołowy napastnik po doskonałym podaniu Krystiana Młynarczyka. To już trzecia bramka dla Cisów, a to dopiero początek! Czwartą bramkę strzela dla nas Sylwek Marek, który mimo problemów z kolanem jest jednym z najlepszych napastników w naszej drużynie. Piątego gola zdobywa Michał Jończyk, który wykorzystuje piękne podanie od Krzyśka Golonki. Przed końcem pierwszej połowy udaje się zdobyć jeszcze jedną bramkę, Sylwek Marek mijając obrońców podaje piłkę do Michała Jończyka , który tylko dokładając nogę strzela wręcz na pustą bramkę. Pierwsza połowa wróżyła wygrany mecz, lecz już na początku goście biorą się do roboty i strzelają pierwszego gola. Atmosfera stała się lekko napięta, gdyż często wygrywaliśmy "pewny" mecz a sytuacja obracała się przeciwko nam. Jednak przejmując ponownie kontrolę na boisku strzelamy szóstą bramkę w tym spotkaniu, jej strzelcem jest Michał Jończyk a asystował mu Sylwek Marek. Sześc goli, przecież tyle nam wystarczy... Już po tej bramce zdobywamy następną, Mateusz Moskal wysuwa piłkę Michałowi Jończykowi, który pokonują bramkarza podwyższa wynik 7:1. Taka przewaga zdekoncentrowała nas i rozluźniła co wykorzystują goście strzelając drugiego gola. Ósmego gola zdobywa Michał Jończyk, który wykorzystują piłkę podaną od Maćka Kuchty pokonuje bramkarza Pasternika. Dziewiątego gola zdobywa nasz bramkarz Grzegorz Kuchta! Wykorzystują rzut karny, perfekcyjnym strzałem w prawy róg bramki zdobywa swojego pierwszego gola w tym sezonie. Mecz zakończył się wynikiem 9:2 dla nas, morale zespołu znacząco wzrosły i jesteśmy gotowi na następnego rywala :)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości