Iskra Głg 3:1 Grodzisko R-ce - relacja z meczu

Iskra Głg 3:1 Grodzisko R-ce - relacja z meczu

Iskra Głogoczów – Grodzisko Raciechowice 3:1

(16.min Rafał Wajda, 29. min Daniel Basista, 80. min Kamil Rączka)

Po dwóch kolejkach myślenickiej B klasy tylko dwa zespoły wygrały dwa pierwsze mecze sezonu. I to właśnie one stanęły naprzeciw siebie w trzeciej kolejce walcząc o „żółtą” koszulkę lidera ligi.

Spotkanie rozpoczęło się od defensywnej gry gości z Raciechowic, grającej w ustawieniu 4-5-1 i nastawionej na grę z kontrataku. Iskra od początku ruszyła z natarciem, aby jak najszybciej ustawić mecz pod siebie. Już w 5 min meczu Mariusz Buraczek ruszył środkiem pola i prostopadłym podaniem wytworzył sytuację sam na sam Kamilowi Rączce. Niestety zabrakło trochę szczęścia i piłka wylądowała na słupku. Następne minuty spotkania to wiele niewymuszonych przez przeciwnika niedokładności w grze naszego zespołu, podczas których na uwagę zasługuje strzał z dystansu Mariusza Buraczka nad poprzeczką i brak zdecydowania, kto ma wybić piłkę wśród naszych defensorów, skutkiem którego bliski wyjścia na sytuację sam na sam z Piotrem Mistarzem był napastnik gości, lecz zgubił piłkę. Zespół Iskry, co koniecznie musi ulec poprawie grał niedokładnie, a obrońcy woleli wznawiać grę długimi wybiciami piłki, niż grać ziemią mając kontrolę nad konstruowaną akcją. Inpas ten przerwał w 16 min nasz lewy obrońca Rafał Wajda, który po przechwycie piłki pod naszym polem karnym ruszył odważnie do kontrataku z piłką przy nodze, szukając prostopadłego podania do napastników zauważył, iż są oni na pozycji spalonej, skutkiem czego po zamarkowaniu podania minął stoperów gości i od połowy boiska zmierzał na bramkę Grodziska, czego skutkiem była fenomenalna bramka, po blisko 70 metrowym rajdzie ! Po bramce mecz nadal był średnim widowiskiem ( dużo niewymuszonych strat), ze strzałem Marcina Starowicza z dystansu obok słupka i strzałem Raciechowic z ostrego konta obok słupka. W 29 min nie Iskra zaczyna wyprowadzać dobrze zapowiadającą się kontrę, lecz następuje nagła strata w środku pola, piłkę przechwytuje pomocnik gości i zagrywa ją prostopadle do napastnika, który rusza sam na sam z naszym bramkarzem i strzela na 1:1. Na uwagę zasługuje fakt, iż nasi stoperzy ruszyli do przodu widząc zamiary podającego i pozostawili napastnika Grodziska na 2 metrowym spalonym…. którego zobaczyli wszyscy oprócz pani sędziującej na linii…. No cóż błędy się zdarzają, lecz nikt nie lubi być ich ofiarą… W 36 min bardzo dobre podanie za linię obrony od Jacka Piwowara dostaje K. Rączka, wychodzi na sytuację sam na sam, zagrywa wzdłuż linii a akcję zamyka Daniel Basista i z najbliższej odległości podwyższa prowadzenie na 2:1.

Po przerwie mecz przechylił się na stronę Iskry , która kilkukrotnie tworzyła dogodne sytuacje bramkowe : przy dwóch dośrodkowaniach bliski sfinalizowania jest D. Basista, lecz brakuje precyzji; przepiękny strzał Grzegorza Krycy lewą nogą z linii bramkowej wybija obrońca gości. Grodzisko choć walczy bardzo dzielnie odpowiada tylko strzałem z wolnego pod poprzeczkę i strzałem z dystansu, lecz w obu przypadkach dobrze i pewnie interweniuje Piotr Mistarz. W 80 min mecz w zasadzie się kończy,gdy po centrze Krzysztofa Chrobaka piłkę niedokładnie uderza Adrian Gołąb, a do bezpańskiej piłki dopada Kamil Rączka i w swoim stylu uderza po długim rogu nie zostawiając szans bramkarzowi Grodziska. Po tej bramce goście przestali wierzyć w choćby jeden punkt. Na uwagę zasługuje jeszcze strzał Krzysztofa Księżarczyka z rzutu wolnego tuż obok słupka.

Reasumując cieszy fakt, iż Iskra nawet grając słabsze spotkanie i popełniając niewymuszone przez przeciwnika straty piłki potrafi przeważać i tworzyć sytuacje bramkowe. Do oczekiwanego stylu i pewności siebie w grze jeszcze trochę brakuje, lecz zespół poczynił znaczny postęp, a być może tylko i wyłącznie lepiej. Przeciwnik postawił trudne warunki, zwłaszcza agresywnie i siłowo walcząc przez całe spotkanie. Pamiętamy łatwiejsze mecze w A klasie, które kończyły się naszym niepowodzeniem, tak że z wygranego meczu na szczycie należy być zadowolonym, ale pamiętać też o mankamentach w grze, które muszą być eliminowane.

Iskra Głogoczów: Piotr Mistarz -Tomasz Buraczek, Mariusz Buraczek, Krzysztof Księżarczyk, Rafał Wajda - Grzegorz Buraczek (46.Grzegorz Kryca),Jacek Piwowar (60.Krzysztof Chrobak),Marcin Starowicz, Piotr Piszczek (60.Adrian Gołąb)- Daniel Basista (65.Mateusz Suder),Kamil Rączka.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości